Szarpanie, wyzywanie i poniżanie. Tak mieli być traktowani mieszkańcy domu opieki w Górnikach, niedaleko Zamościa. Prokuratura postawiła przed sądem kobietę, prowadzącą ośrodek. – Nie zrobiłam nic złego – zapewnia Ewa K. Po przesłuchaniach prokurator Artur Szykuła, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu, stwierdza:"- Ewa K. stosowała przemoc psychiczną i fizyczną wobec mieszkańców domu, którzy ze względu na wiek byli nieporadni."
Źródło:
https://www.dziennikwschodni.pl/zamosc/dom-opieki-czy-ponizania,n,1000295495.htmlAutor: Jacek Szydłowski - Dziennik Wschodni